Andrzej Duda pojechał na urlop. "Kilka dni zasłużonego odpoczynku"
Jak ustaliła Wirtualna Polska, prezydent Polski Andrzej Duda wraz z pierwszą damą spędzi na urlopie w ośrodku prezydenckim w Juracie najbliższych kilka dni. Na zasłużony wypoczynek udał się w środę bezpośrednio po uroczystościach 610. rocznicy bitwy pod Grunwaldem.
- Kampania wyborcza była wyczerpująca. Byliśmy w trasie non-stop, spaliśmy po kilka godzin. Kilka dni odpoczynku doradzali prezydentowi najbliżsi współpracownicy, ale i prezydencka para chciała odpocząć - mówi nam osoba z otoczenia Pałacu Prezydenckiego.
Prezydent do Juraty pojechał w środę po zakończeniu uroczystości 610. rocznicy bitwy pod Grunwaldem. W kolumnie samochodów SOP przejechał trasę w ok. 3 godziny, by w ośrodku pojawić się przed wieczorem.
Ośrodek w Juracie to ulubione miejsce prezydenckiej pary do spędzania czasu w wakacje. W poprzednich latach odwiedzali ośrodek najczęściej w lipcu bądź sierpniu. Miejsce to upodobali sobie także poprzednicy Dudy: śp. Lech Kaczyński oraz Aleksander Kwaśniewski. Okolica rezydencji jest pilnie strzeżona. O bezpieczeństwo Andrzeja Dudy dba m.in. pływająca jednostka straży granicznej. W 2017 roku w prezydenckim ośrodku odpoczywała ówczesna szefowa rządu Beata Szydło z mężem Edwardem. W tym samym czasie w rezydencji gościła prezydencka para.
Andrzej Duda odpoczywa tylko w kraju
Trzy lata temu fotoreporterzy uwiecznili na zdjęciach szalejącego na skuterze wodnym prezydenta Polski. Jak później wyznał, to jedna z jego wakacyjnych pasji. Drugą, zimową, jest jazda na nartach.
Urlop potrwa raptem kilka dni, bowiem prezydent 21 lipca pojawi się na Zamku Królewskim w Warszawie. Wtedy też Państwowa Komisja Wyborcza planuje wręczyć zaświadczenie o stwierdzeniu wyniku wyborów. Zgodnie z kodeksem wyborczym PKW stwierdza na drodze uchwały wynik wyborów na prezydenta Polski. Uchwała zostanie przekazana Marszałkowi Sejmu oraz nowo wybranemu prezydentowi Polski.
W kampanii wyborczej Andrzej Duda ujawnił podczas spotkania z internautami na Facebooku, że od 5 lat nie był na zagranicznym urlopie. Ostatni raz po wyborze w 2015 roku gościł z rodziną we włoskiej Toskanii.
"Odkąd objąłem urząd prezydenta, nigdy nie byłem na wczasach zagranicznych. Każde wakacje spędzałem w Polsce. Zawsze jestem w pracy i gotowy do wypełniania obowiązków" - wyznał Duda.
Prezydent zdradził również, że w Polsce istnieją specjalne rezydencje prezydenckie, wyposażone w gabinet, gdyby przypadkiem musiał trochę popracować, będąc na kilkudniowym wypoczynku w Polsce.