Prezydent Piły Piotr Głowski - co obiecał, a co zrealizował?

W niedawnym sondażu przeprowadzonym przez firmę Pactor dla Radia Merkury na grupie 500 pilan Piotr Głowski zdobył aż 64,8 proc. głosów. Gdyby taki wynik powtórzył się w wyborach, obecny prezydent Piły zapewniłby sobie kolejną kadencję już w pierwszej turze wyborów.

Co takiego zrobił Głowski, że cieszy się aż tak dużym poparciem pilan?
- W porównaniu do poprzednich prezydentów bardzo dużo - mówi w rozmowie z WP.PL pani Krystyna spotkana na deptaku przy ul. Śródmiejskiej. - Wyremontował wiele dróg i chodników. Pięknie została zrealizowana Wyspa, gdzie odbywa się wiele imprez - wylicza.

Rzeczywiście obiecana i zrealizowana przez prezydenta rewitalizacja Wyspy, uczyniła ją ulubionym miejscem wypoczynku mieszkańców Piły. Swoje oblicze zmienił także Park Miejski, gdzie powstał plac zabaw i okazała fontanna. Prezydent zapowiadał też odmianę placu Zwycięstwa, ale perypetie związane z tym miejscem ciągnęły się przez całą jego kadencję. Ostatecznie latem miasto ogłosiło konkurs na jego zagospodarowanie.

Głowski dotrzymał słowa, jeśli chodzi o przebudowę centrum Piły. Wybudowano ul. Piłsudskiego, wyremontowano al. Powstańców Wielkopolskich i ul. Siemiradzkiego. Obecnie trwa przebudowa ul. 14 lutego. Powstało też wiele nowych placów zabaw i ścieżek rowerowych.

Prezydent zapowiadał też rozwój gospodarczy miasta poprzez przyciągnięcie nowych inwestorów. Powstała Strefa Ekonomiczna i powołano spółkę Inwest Park. Chociaż w mieście nie pojawił się żaden wielki inwestor, prezydent zapewnia, że sytuacja stopniowo się poprawia, jeśli chodzi o nowe miejsca pracy

Z ważniejszych obietnic wyborczych z 2010 r. prezydentowi nie udało się spełnić tych dotyczących lotniska. W dalszym ciągu jest to obiekt, na którym lądują jedynie awionetki i szybowce miejscowego aeroklubu. Nie udało się także zrewitalizować zabytkowej parowozowni.