Prezydent Niemiec pisze do Andrzeja Dudy. "Tylko wspólnie przezwyciężymy kryzys"
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier napisał do prezydenta Andrzeja Dudy odręczny list, w którym proponuje pomoc. Zwraca również uwagę na to, jak ważna w przezwyciężeniu kryzysu jest wzajemna solidarność.
28.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:26
Frank-Walter Steinmeier w środę (28.10.2020) przesłał Andrzejowi Dudzie odręczny list, w którym życzył polskiej głowie państwa "szybkiego i całkowitego powrotu do zdrowia". Prezydent Niemiec obecnie również przebywa na kwarantannie, gdyż jeden z pracowników jego ochrony został zakażony koronawirusem.
W liście do Andrzeja Dudy, u którego test na koronawirusa wykazał wynik pozytywny, Frank-Walter Steinmeier zaznaczył, że "pandemia koronawirusa jest dla nas wszystkich trudnym sprawdzianem – dla naszych systemów zdrowia, naszych gospodarek i spójności w naszych społeczeństwach, jak również dla każdego z nas z osobna".
Dodał, że śledzi "dramatyczny rozwój pandemii koronawirusa" także w Polsce i życzy Andrzejowi Dudzie oraz "wszystkim Polkom i Polakom siły i cierpliwości, by przetrwać ten trudny czas". Prezydent Niemiec wspomniał również o europejskiej solidarności w obliczu pandemii, pisząc: "Podczas drugiej fali pandemii widać ponownie, jak ważnym było ustalenie w lecie silnego narzędzia europejskiej solidarności dla wyjścia z kryzysu".
Prośba do Andrzeja Dudy, by "dał znać, jeśli Niemcy mogą zrobić coś dla Polski"
W ostatnim akapicie swojego listu do prezydenta Polski Frank-Walter Steinmeier zwrócił uwagę na fakt, że tam, gdzie medyczne możliwości w obrębie danego kraju dochodzą do swoich granic, "powinniśmy sobie wzajemnie, na ile jest to tylko możliwe, pomagać".
Swój list prezydent Niemiec kończy bezpośrednim zwrotem do swojego polskiego kolegi, prosząc, by ten dał mu znać, jeżeli pojawi się coś, co Niemcy mogą w aktualnej sytuacji zrobić dla Polski. Wyraził też zadowolenie, że są już, jak pisze, prowadzone w tej sprawie rozmowy. "Wspólnie, tylko wspólnie możemy przezwyciężyć ten kryzys" - kończy Frank-Walter Steinmeier, załączając od siebie i swojej żony pozdrowienia dla rodziny Andrzeja Dudy i podpisując list słowami "Twój Frank".
Zobacz też: