Prezydent Litwy nie pojedzie do Moskwy 9 maja
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite poinformowała, że nie pojedzie do Moskwy na uroczystości z okazji 65-rocznicy zakończenia II wojny światowej.
18.02.2010 | aktual.: 30.03.2010 09:44
Udział w moskiewskich uroczystościach prezydent Litwy uzależniała m.in. od przyjęcia przez prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa jej zaproszenia na obchody 20-lecia niepodległości Litwy 11 marca.
Jak poinformowała służba prasowa pani prezydent, w nadesłanym liście prezydent Rosji wyraził żal, że z powodu wcześniej zaplanowanych spotkań międzynarodowych nie będzie mógł uczestniczyć w wileńskich obchodach, ale zaprosił litewską prezydent do złożenia wizyty w Rosji w dogodnym dla niej terminie. Prezydent Grybauskaite zaproszenie przyjęła i w najbliższym czasie rozpocznie się uzgadnianie terminu jej wizyty.
Jak podkreślają litewskie media, Dalia Grybauskaite nie pojedzie do Moskwy 9 maja, bo nie otrzymała zaproszenia na obchody zakończenia II wojny światowej.
W ocenie Grybauskaite, Moskwa zapraszając ją do złożenia wizyty roboczej, a nie z okazji jubileuszu, "zachowuje się bardzo poprawnie". - Rosja zaprasza do współpracy, do omówienia stosunków dwustronnych. Nie stawia nas w sytuacji, w której musielibyśmy odmówić przyjęcia zaproszenia - powiedziała pani prezydent.
Przed pięciu laty, w uroczystościach 60-rocznicy zakończenia II wojny światowej udziału nie wziął także ówczesny prezydent Litwy Valdas Adamkus.