Prezydent Kuby obiecał, że odda nieużytkowaną ziemię
Wprowadzając w życie zapowiadaną reformę, która ma na celu zwiększenie podaży artykułów rolnych na rynku, prezydent Kuby Raul Castro podpisał ustawę w sprawie
"przekazywania rolnikom nieeksploatowanych gruntów".
18.07.2008 | aktual.: 18.07.2008 19:00
Ogłoszona "Ustawa 259", zatwierdzona przed kilku dniami na posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego, pozwoli na zawieranie z rolnikami (obywatelami kubańskimi) prowadzącymi gospodarstwa umów o przekazaniu im do eksploatacji na okres 10 lat dodatkowych gruntów. Łączny areał tych gospodarstw nie może przekraczać 40,26 ha. Umowy mogą być przedłużane o następne 10 lat.
Osoby nie prowadzące obecnie gospodarstw będą mogły otrzymywać na takich samych warunkach do 13,42 ha ziemi pod uprawę. Z osobami prawnymi (spółdzielnie, instytucje, firmy)
umowy będą zawierane na 25 lat.
We wszystkich przypadkach umowa może ulec jednostronnemu rozwiązaniu przed terminem, jeśli specjalna komisja ekspertów powoływana przez państwo stwierdzi, że grunta nie są właściwie eksploatowane.
Oficjalny komentarz do ustawy mówi, że na Kubie "istnieje obecnie z różnych przyczyn znaczny odsetek ziem leżących odłogiem, wobec czego konieczne staje się ich przekazanie do użytkowania osobom fizycznym i prawnym w celu podniesienia produkcji artykułów żywnościowych i zredukowania ich importu".
Produkcja uzyskana z gruntów wziętych pod uprawę będzie opodatkowana.
Inna ustawa (Ustawa 260) ogłoszona stwarza podstawy prawne dla powrotu do pracy emerytowanych nauczycieli szkół podstawowych i średnich, którzy chcieliby podjąć na nowo wykonywanie zawodu. Będą mogli nadal pobierać emeryturę i otrzymywać pensję.
Ustawa dotycząca gruntów rolnych jest kolejną w programie reform gospodarczych służących ograniczonemu urynkowieniu gospodarki, które 77-letni Raul Castro wprowadza po objęciu w lutym stanowiska prezydenta Kuby na miejsce o cztery lata starszego brata, Fidela.