Prezydent krytykuje krytyków lustracji
Prezydent Lech Kaczyński skrytykował tych, którzy są negatywnie nastawieni do procesu lustracyjnego. Podczas uroczystości wręczenia orderów działaczom Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela prezydent podkreślił, że w Polsce toczy się walka o ujawnienie tego, co w naszej historii było złe.
23.03.2007 | aktual.: 23.03.2007 20:18
Lech Kaczyński powiedział, że w wielu krajach, w których reżim był gorszy niż w Polsce te sprawy zostały załatwione. Teraz w Polsce, jest próba ujawnienia prawdy, która budzi wielki opór.
Stwierdził też, że nie wyklucza, że niektóre osoby stawiają opór w dobrej wierze , bo dały się przekonać, że proste stwierdzenie "nie współpracowałem, nie byłem agentem tajnych służb komunistycznego reżimu" narusza ludzką godność. Podkreślił jednak, że taka deklaracja niczyjej godności nie narusza, a każdy uczciwy człowiek powinien potrafić przyznać się do swoich błędów.
Prezydent podkreślił, że byli tacy, którzy do współpracy się przyznali. Zaznaczył przy tym, że choć nie należy pochwalać ich dawnych działań, to na pewno stoją wyżej od tych, którzy się nie przyznali.