Prezydent Korei Południowej z zakazem opuszczania kraju
Wydano zakaz opuszczania kraju dla prezydenta Korei Południowej. Jun Suk Jeol został objęty zakazem w związku z ogłoszeniem w ubiegłym tygodniu stanu wojennego
Wcześniej główny prokurator biura śledczego ds. korupcji wśród wysokich rangą urzędników Oh Dong Wun powiedział przed komisją parlamentarną ds. legislacyjnych i sądownictwa, że poinstruował śledczych, aby ubiegali się o zakaz opuszczania kraju dla Juna w ramach prowadzonego przez nich śledztwa. Zaznaczył, że środek ten nie został jeszcze wdrożony.
Policja wcześniej ogłosiła, że zakaz opuszczania kraju dotyczy już byłego ministra administracji publicznej Li Sang Mina. Li jest objęty śledztwem w sprawie roli, jaką odegrał w ogłoszeniu stanu wojennego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezydent Korei Płd. wywołał chaos. Wojsko użyło siły w Seulu
Zarzuty wobec prezydenta. Mowa o zdradzie stanu
Wysoki rangą funkcjonariusz policji, Wu Dzong Su, zaznaczył, że kluczowe jest zabezpieczenie niezbędnych danych. Nie wykluczył przesłuchania prezydenta w związku z zarzutem zdrady stanu. - Nie ma żadnych ludzkich ani fizycznych ograniczeń co do przedmiotu śledztwa- powiedział Wu, cytowany przez agencję Yonhap.
Wśród osób objętych zakazem opuszczania kraju jest także były minister obrony Kim Jong Hjun oraz były dowódca kontrwywiadu Jeo In Hjung. Szef sztabu generalnego gen. Park An Su, dowódca stanu wojennego, stawił się w prokuraturze jako świadek na ośmiogodzinne przesłuchanie.
Stan wojenny, ogłoszony przez Juna, trwał zaledwie sześć godzin i został odwołany pod naciskiem parlamentu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: To koniec Juna? Opozycja złożyła wniosek o impeachment