Świat"Prezydent Gruzji to królik, dostał marchew i kapustę"

"Prezydent Gruzji to królik, dostał marchew i kapustę"

Marchewką i kapustą obrzucili rezydencję prezydenta Gruzji Michaiła Saakaszwilego jego przeciwnicy. To drugi dzień protestów w Tbilisi. Demonstrujący żądają ustąpienia Saakaszwilego - podało radio "Echo Moskwy". - Prezydent Gruzji to królik, który boi się własnego narodu, i teraz będziemy codziennie przynosić mu marchew i kapustę -
wyjaśnił jeden z liderów opozycji Beżam Gunawa.

"Prezydent Gruzji to królik, dostał marchew i kapustę"
Źródło zdjęć: © AFP

10.04.2009 | aktual.: 10.04.2009 21:50

Ochrona rezydencji reagowała spokojnie na "ostrzał" warzywami - zauważa "Echo Moskwy"

W drugim dniu manifestacji zgromadziło się 20 tysięcy ludzi - trzykrotnie mniej niż w czwartek. Opozycja najpierw zebrała się pod parlamentem, potem przeszła pod siedzibę prezydenta oraz budynek telewizji. Zapowiedziała też, że codziennie przez kilka godzin będzie blokować wszystkie ulice wiodące do tych budynków.

Opozycja zarzuca Saakaszwilemu prześladowanie przeciwników politycznych, kontrolę mediów i brak rezultatów w walce z biedą. Zaostrzyła krytykę wobec prezydenta po sierpniowej przegranej wojnie z Rosją o Osetię Południową.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (138)