Prezydent elekt Oświęcimia trafił do szpitala
Prezydent elekt Oświęcimia Jacek Grosser trafił do miejscowego szpitala - poinformował w piątek oświęcimski magistrat. Ma poważne kłopoty z sercem. Szef sztabu wyborczego Grossera Krzysztof Młodzik powiedział, że był trzykrotnie reanimowany.
10.12.2010 22:15
Lokalny portal informacyjny "Fakty Oświęcim" podał, że Grosser przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej. Jest nieprzytomny. Zastępca dyrektora oświęcimskiego szpitala Andrzej Jakubowski informował, że u samorządowca doszło do "incydentu sercowego, który wymagał inwazyjnej interwencji kardiologicznej".
Choroba uniemożliwiła Grosserowi złożenie ślubowania prezydenckiego, co miało się stać podczas sesji Rady Miejskiej w piątek po południu. Zdaniem radcy prawnego miasta Ireneusza Żarłoka do czasu, gdy tego nie uczyni funkcję pełni dotychczasowy prezydent Janusz Marszałek.
Jacek Grosser (KWW Oświęcimianie Oświęcimianom) wygrał wybory w drugiej turze. Pokonał posła Platformy Obywatelskiej Janusza Chwieruta. Poparło go 5640 osób (50,36%). Różnica wyniosła zaledwie 81 głosów. W pierwszej turze na Grossera głosowało 16,57% wyborców, a na Chwieruta 37,11%.
Jacek Grosser ma 57 lat. Jest inżynierem mechanikiem. Od 1998 roku jest radnym. W 2003 roku przez pięć miesięcy był wiceprezydentem miasta. Zrezygnował ze stanowiska, gdyż - jak informował - utracił zaufanie do ówczesnego prezydenta Oświęcimia Janusza Marszałka.