Prezydent Ekwadoru: w Wenezueli Chaveza może zastąpić wiceprezydent
Prezydent Ekwadoru Rafael Correa oświadczył, że prezydent Wenezueli Hugo Chavez dochodzi do siebie po operacji nowotworu, ale gdyby musiał ustąpić, wiceprezydent Nicolas Maduro będzie się "nadzwyczaj nadawał" do kierowania państwem.
21.02.2013 | aktual.: 22.02.2013 04:56
Correa, który w niedzielę uzyskał zdecydowaną większością głosów swą reelekcję, powiedział agencji Reuters, że uważa Maduro za właściwą osobę do objęcia władzy w Wenezueli, gdyby jej skonfliktowany z USA socjalistyczny przywódca nie mógł nadal pełnić swych obowiązków.
- Niezależnie od tego, kto mógłby przejąć obowiązki, moją główną troską jest to, czy Chavez dojdzie do siebie, ale gdyby nie mógł pełnić obowiązków, wiceprezydent Maduro nadzwyczaj się do tego nadaje - zaznaczył Correa. Dodał, iż jest przekonany, że ewentualna zmiana władzy w Caracas odbędzie się w sposób demokratyczny.
- Wszystkie procedury od czasu, gdy Chavez jest przy władzy, o ile wiem przebiegały w sposób nadzwyczaj demokratyczny. Ci, którzy przegrali, mogą tego nie lubić, to inna kwestia. Ale Wenezuela ma autentyczną demokrację - powiedział ekwadorski prezydent.
Correa, bliski przyjaciel i sojusznik Chaveza, poinformował, że w środę rozmawiał z Maduro i zamierza złożyć wkrótce wizytę w Wenezueli.
58-letni Chavez został w październiku ub.r. wybrany na trzecią kadencję. W czerwcu 2011 roku zdiagnozowano u niego chorobę nowotworową, którą leczył w trakcie kolejnych pobytów na Kubie.
Chavez nadal ma problemy z oddychaniem
Hugo Chavez, który ponad dwa miesiące temu przeszedł operację usunięcia nowotworu, nadal ma problemy z oddychaniem - poinformowały w czwartek władze w Caracas.
Krótki komunikat o stanie zdrowia 58-letniego Chaveza, pierwszy od jego powrotu do kraju w ostatni poniedziałek, odczytał przed kamerami państwowej telewizji minister informacji Ernesto Villegas.
"Pooperacyjna niewydolność oddechowa utrzymuje się, a jej tendencja nie jest korzystna" - głosi komunikat.
Prezydent, który już wcześniej został poddany zabiegowi tracheotomii, oddycha przez rurkę intubacyjną, utrudniającą mu mówienie. Obecnie przebywa w szpitalu wojskowym w Caracas.
10 grudnia ubiegłego roku Chavez wyjechał na Kubę, gdzie przeszedł czwartą już operację usunięcia zmian nowotworowych. Dwa miesiące wcześniej został wybrany na kolejną sześcioletnią kadencję. Stan zdrowia nie pozwolił mu jednak na powrót do ojczyzny na zaprzysiężenie, które miało odbyć się w zeszłym miesiącu.