ŚwiatPrezydent był zły, że wywiad zatrzymał ważnego taliba

Prezydent był zły, że wywiad zatrzymał ważnego taliba

Gdy w lutym w Pakistanie doszło do aresztowania w Pakistanie mułły Abdula Ghani Baradara, drugiego w talibskiej hierarchii, afgańskie władze prowadziły z nim tajne rozmowy. Jego aresztowanie rozwścieczyło prezydenta Hamida Karzaja - ujawnił jego doradca.

Prezydent był zły, że wywiad zatrzymał ważnego taliba
Źródło zdjęć: © AFP

16.03.2010 | aktual.: 16.03.2010 15:36

Karzaj był "bardzo zły", kiedy dowiedział się, że w ramach wspólnej operacji wywiadu pakistańskiego i CIA Baradara zatrzymano w Karaczi - powiedział jeden z doradców prezydenta, zastrzegając sobie anonimowość. Rozmowy pomiędzy Karzajem a Baradarem potwierdził także Abdul Ali Shamsi, doradca polityczny gubernatora prowincji Helmand.

W ostatnich miesiącach Karzaj wielokrotnie wzywał talibów najniższego i średniego szczebla, którzy nie wspierają Al-Kaidy, do złożenia broni, oferując im nawet pieniądze, a niektórym stanowiska w afgańskim rządzie.

Na styczniowej konferencji w Londynie państwa udzielające Afganistanowi pomocy poparły jego plan rozmów pokojowych w tymi spośród talibów, którzy wyrzekną się przemocy. Ustalono, że w najbliższym roku w ramach nowo utworzonego specjalnego funduszu władze afgańskie otrzymają 140 mln dolarów na polityczne otwarcie na swych przeciwników oraz przekonanie afgańskich bojowników walczących po stronie talibów do przejścia na stronę rządu w Kabulu.

W ubiegłym tygodniu w Islamabadzie, stolicy Pakistanu, Karzaj powiedział, że pomiędzy nim a zachodnimi sojusznikami doszło do rozbieżności, z kim władze powinny prowadzić negocjacje. Poinformował, że USA wyraziły rezerwę wobec rozmów z czołowymi przedstawicielami talibów, a Brytyjczycy "naciskają na przyspieszenie" procesu negocjacyjnego.

- Nasi sojusznicy nie zawsze mówią tym samym językiem - podkreślił.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pakistanterroryzmcia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)