Trwa ładowanie...
27-06-2008 16:30

"Prezydent był zaniepokojony negocjacjami ws. tarczy"

Decyzja o wysłaniu Anny Fotygi do USA była spowodowana zaniepokojeniem o stan spraw jeśli chodzi o negocjacje na temat tarczy - powiedział Szef Gabinetu Prezydenta Maciej Łopiński

"Prezydent był zaniepokojony negocjacjami ws. tarczy"Źródło: AFP
dp73t4o
dp73t4o

Wiceszef Kancelarii Prezydenta Robert Draba zapewnił, że MSZ był informowany o wizycie w Stanach Zjednoczonych Anny Fotygi.

Jak podkreślali na konferencji prasowej, prezydent Lech Kaczyński w żaden sposób nie ingeruje ani nie chce ingerować w proces negocjacyjny w sprawie umieszczenia w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej.

Szefowa Kancelarii Prezydenta Anna Fotyga przebywa w Stanach Zjednoczonych od wtorku; jednym z tematów rozmów jest tarcza antyrakietowa. Strona rządowa podkreślała, że wyjazd Fotygi do USA nie był uzgadniany ani z premierem, ani szefem MSZ. Fotyga wraca do kraju w sobotę.

Draba zaznaczył, że stanowiska negocjacyjne w sprawie tarczy wypracowane przez ten rząd i poprzedni są na tyle do siebie zbliżone, że tutaj takiej ingerencji ani innego zdania w tej sprawie nie ma.

dp73t4o

Dodał, że z pierwszych informacji od Anny Fotygi wynika, że to co udało się ustalić na miejscu świadczy o tym, że być może będziemy mieli wkrótce jakiś sukces.

Informacje na temat tego, że prezydent próbuje szkodzić procesowi negocjacyjnemu są co najmniej niewłaściwe. Prezydent ma w tej sprawie prawo i obowiązek uzyskać informacje od przedstawicieli USA - podkreślił Draba.

Łopiński zapewnił, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych było informowane o wizycie Fotygi w USA. Według Łopińskiego, procedura jest taka, że spotkania przygotowuje dla Kancelarii Prezydenta aparat MSZ i - jak ocenił - opowiadania o tajnej misji Fotygi traktuje w kategoriach dowcipu.

Zapewnił również, że Anna Fotyga pojechała do USA dać wyraz zaniepokojeniu głowy państwa stanem negocjacji w sprawie budowy w Polsce elementów tarczy antyrakietowej.

dp73t4o

Pani mister Fotyga nie pojechała negocjować do Waszyngtonu w sprawie tarczy. Pojechała spotkać się z wysokimi przedstawicielami administracji amerykańskiej - oświadczył. Jak dodał, rozmowy toczyły się na różne tematy. Z tego, co wiem, pani minister Fotyga przedstawiała Amerykanom kształt polityki wschodniej - mówił Łopiński.

Podkreślił, że wizyta szefowej Kancelarii Prezydenta została bardzo dobrze przyjęta w Waszyngtonie.

Łopiński podkreślił, że delegacja wraca do kraju w sobotę i wtedy będzie pora dogłębnie omówić to, co pani minister się dowiedziała. O elementach i szansach stanowiska amerykańskiego także - dodał.

dp73t4o

Dopytywany o zaniepokojenie prezydenta negocjacjami w sprawie tarczy antyrakietowej, Łopiński powiedział, że o raporcie z wizyty w USA nie ma jeszcze mowy. Pytany jak MSZ zareagował na informację o wyjedźcie Fotygi, odpowiedział, że ministerstwo odpowiedziało na tę informację w sposób ambiwalentny.

Kancelaria wystąpiła o przygotowanie materiałów przez MSZ. Tak się dzieje standardowo, (...) aby zapoznać się ze stanowiskiem MSZ. Te materiały zostały przygotowane i uwzględnione w rozmowach. Nie ma mowy o prezentowaniu podwójnego stanowiska czy podwójnej polityce. Wszystko odbyło się w pełnym uzgodnieniu - tłumaczył z kolei Draba.

Łopiński dodał, że w materiałach z MSZ znalazła się uwaga, że wizyta odbywa się w delikatnym, może rozstrzygającym etapie negocjacji w sprawie tarczy, ale - jak przypomniał szef Gabinetu Prezydenta - minister Fotyga nie pojechała negocjować do USA.

Draba ocenił, że negocjacje się przeciągają, a prezydent odgrywa swoją rolę w polityce zagranicznej i - jego zdaniem - być może wsparcie prezydenta dla rządu spowoduje, że negocjacje szybciej się skończą.

dp73t4o
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dp73t4o
Więcej tematów