Prezydent Bydgoszczy złożył skargę na gwardiana Kapucynów
Kolejny skandal związany z budową centrum "Astoria" w Bydgoszczy. Prezydent Konstanty Dombrowicz złożył skargę na gwardiana Klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów, opiekującego się kościołem Klarysek - informuje "Gazeta Pomorska".
Zaczęło się od skargi gwardiana bydgoskiego klasztoru kapucynów na ekipę wyburzającą budynki po Zakładach Graficznych im. KEN, na miejscu których ma stanąć Centrum Handlowe "Astoria". Brat Jan Fibek, rektor sąsiadującego z zakładami kościoła Klarysek, zgłosił miejskiemu konserwatorowi zabytków, że w zabytkowym sanktuarium powstają nowe pęknięcia w ścianach. Roboty wstrzymano, ale wznowiono, kiedy nadzór budowlany stwierdził, że pęknięcia są stare.
Nie była to jedyna ingerencja brata Fibka. Kapucyn uratował życie robotników - wyprosił ich spod ściany, która w chwilę później runęła. Prawdopodobnie zachowanie rektora "Klarysek" nie spodobało się Konstantemu Dombrowiczowi. Jak dowiedziała się "Gazeta Pomorska", prezydent Bydgoszczy wystąpił z oficjalną skargą na niego do brata Sławomira Siczka, prowincjała kapucynów w Warszawie. Ten jej jeszcze nie rozpatrzył, bo jest aktualnie w Afryce, skąd wróci w styczniu.