ŚwiatPrezydent Brazylii: jeśli zawiodą hydroelektrownie, wkroczymy w erę nuklearną

Prezydent Brazylii: jeśli zawiodą hydroelektrownie, wkroczymy w erę nuklearną

Prezydent Brazylii Luiz Inacio
Lula da Silva zapowiedział, że jego kraj zwróci się ku
energii atomowej, jeśli nie będzie w stanie wybudować odpowiedniej
liczby hydroelektrowni.

Prezydent Brazylii: jeśli zawiodą hydroelektrownie, wkroczymy w erę nuklearną
Źródło zdjęć: © AFP

04.05.2007 | aktual.: 04.05.2007 05:42

Albo zbudujemy hydroelektrownie, których potrzebujemy, albo wkroczymy w erę nuklearną - powiedział brazylijski prezydent na inauguracji elektrowni wodnej we wschodnim stanie Minas Gerais.

Słowa prezydenta można rozumieć jako ostrzeżenie skierowane do brazylijskich ekologów, przeciwstawiających się budowie kontrowersyjnych elektrowni wodnych na rzecze Madeira w dorzeczu Amazonki.

W ubiegłym tygodniu prezydent postanowił pozbawić brazylijską agencję ochrony środowiska (Ibama) części dotychczasowych kompetencji. Ibama będzie się zajmowała wyłącznie przyznawaniem licencji na projekty inwestycyjne, natomiast ochrona środowiska zostanie przekazana nowo utworzonemu Instytutowi Chico Mendesa na Rzecz Różnorodności Ekologicznej.

Zarówno prezydent jak i niektórzy ministrowie zaangażowani w rozwój infrastruktury Brazylii zarzucali bowiem Ibamie opieszałość w przyznawaniu niezbędnych licencji. W szczególności dotyczy to projektów na rzecze Madeira.

Decyzja prezydenta spotkała się jednak z ostrą krytyką ze strony ekologów. Oponenci zarzucają Luli da Silvie naciąganie prawa na potrzeby realizacji niektórych projektów.

Ekolodzy uważają, że budowa zapór wodnych na Madeirze zagraża ogromnym połaciom tropikalnych lasów oraz rzadkim gatunkom ryb.

Brazylia słynie z wykorzystania energii wodnej. Z hydroelektrowni pochodzi tam około 90% energii elektrycznej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)