Prezydent Brazylii chce zakazać lockdownów. Dekret już gotowy
Sceptyczny wobec restrykcji w czasie pandemii koronawirusa prezydent Brazylii Jair Bolsonaro zagroził, że użyje dekretu zakazujące gubernatorom stanowym wprowadzanie w kraju lockdownów oraz innych ograniczeń. Ci robią to, ponieważ nie zgadzają się ze stanowiskiem przywódcy kraju.
O dekrecie Jair Bolsonaro powiedział na uroczystości otwarcia nowego mostu na rzece Rio Abuna w Porto Velho. - Moja marynarka wojenna, moje siły lądowe i moje lotnictwo będą działały zgodnie z konstytucją - oznajmił szef państwa i rządu. I zapowiedział zdyscyplinowanie gubernatorów, którzy działają na własną rękę próbując zatrzymać postęp epidemii. Bolsonaro nie powiedział jednak czy użyje wspomnianego dekretu ani kiedy chce to zrobić. Podkreślił jednak, że nad jego wykonaniem będzie czuwać wojsko.
W Brazylii sytuacja związana z pandemią koronawirusa wciąż jest trudna. W ciągu ostatniej doby w kraju zanotowano 78,886 nowych przypadków zarażenia COVID-19 oraz 2,165 zgonów. Mimo to prezydent kraju uważa, że każdy ma prawo do wychodzenia z domu, a ograniczenia w handlu i godzina policyjna nie mają już uzasadnienia.
Zgodnie z brazylijską konstytucją gubernatorzy korzystają jednak z szerokiej autonomii administracyjnej, która obejmuje między innymi zarządzanie stanowymi systemami opieki zdrowotnej i pozwala na stosowanie nadzwyczajnych obostrzeń w przypadku zagrożeń epidemicznych.
Źródło: Correio Braziliense