Prezydent Abbas leci wkrótce do USA
Prezydent Autonomii Palestyńskiej
Mahmud Abbas uda się wkrótce do Stanów Zjednoczonych z pierwszą
wizytą po powołaniu rządu jedności narodowej, który jego partia,
Fatah, utworzyła wspólnie z ruchem islamistów Hamasem.
Abbas przyjął zaproszenie do Waszyngtonu- poinformował rzecznik Urzędu Prezydenta. Nie podał jednak daty wizyty.
Według palestyńskiego dziennika "Al-Kuds", ukazującego się w Jerozolimie, Abbas poleci do Waszyngtonu po szczycie Ligi Arabskiej, który odbędzie się 28-29 marca w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej i w którym prezydent Autonomii Palestyńskiej weźmie udział.
Abbas będzie się starał przekonać Stany Zjednoczone, aby uznały nowy rząd palestyński, a przede wszystkim zniosły bojkot ustanowiony przed rokiem wobec rządu Hamasu.
Jeszcze przed szczytem Ligi Arabskiej Abbas spotka się w przyszłym tygodniu z sekretarz stanu USA Condoleezzą Rice i z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
Konsul generalny USA w Jerozolimie Wschodniej Jacob Walles, który de facto pełni rolę amerykańskiego ambasadora przy Autonomii Palestyńskiej, rozmawiał w tym tygodniu z ministrem finansów nowego rządu palestyńskiego Salamem Fajadem.
Tak więc Stany Zjednoczone przyłączyły się do praktyki politycznej stosowanej przez niektóre kraje europejskie i ostro atakowanej przez Izrael. Polega ona na prowadzeniu rozmów z ministrami palestyńskiego rządu jedności narodowej, którzy nie są członkami Hamasu.