Prezes TP: czekam na normalność w Nowym Roku
W Nowym Roku oczekuję normalności we wszystkich sferach życia w naszym kraju - mówi Wirtualnej Polsce Maciej Witucki, prezes Telekomunikacji Polskiej w podsumowaniu mijającego roku.
WP: Jaki był dla Pana mijający rok?
Maciej Witucki: Ciekawy. Rok wielkich wyzwań ze świadomością, że czekają mnie jeszcze większe, zarówno w pracy jak i w życiu prywatnym.
WP: Co Pan szczególnie zapamiętał?
- Szczęśliwy wybór Polski jako organizatorów Euro 2012. Cieszę się również, że organizujemy je właśnie z ukraińskimi partnerami. Dzięki temu będzie można wspólnie pracować nad projektem niezmiernie ważnym dla Europy, a w szczególności dla rozwoju całego regionu.
WP: Czego spodziewa się Pan w nowym roku?
- Normalności we wszystkich sferach życia w naszym kraju. Żeby ważni ludzie zrozumieli, że nie da się modernizować kraju i realizować ważnych celów społecznych bez współpracy, oczywiście w pełni transparentnej, z profesjonalnym biznesem. Ważne projekty państwowe można realizować razem. Kapitał społeczny? Nawiązując do Francisa Fukuyamy buduje się w oparciu o zaufanie.
WP: Czy wiąże Pan jakieś szczególne oczekiwania z nadchodzącym rokiem?
- Oczekuję tego, czego się spodziewam, czyli normalności, normalności i jeszcze raz normalności. Biznes niczego nie chce z darmo. Chciałby być traktowany partnersko, a z tym bywało dotąd różnie.