PolskaPrezes PiS odpowiada PJN: zlikwidujcie demokrację!

Prezes PiS odpowiada PJN: zlikwidujcie demokrację!

Prezes PiS Jarosław Kaczyński odpowiedział na apel PJN, by partie nie korzystały w kampanii z billboardów. - Można w Polsce w ogóle zlikwidować demokrację i wszystko przekazać na różne tego rodzaju cele - mówił prezes PiS podsumowując wyliczenia, że jeden billboard wystarczyłby na "40 koszyków Jarka". Jednak zdaniem Kaczyńskiego korzystanie z billboardów przez opozycję pomaga jej niwelować przewagę medialną PO.

Prezes PiS odpowiada PJN: zlikwidujcie demokrację!
Źródło zdjęć: © PAP

Politycy PJN zaapelowali, by partie nie korzystały w kampanii z billboardów. Jak mówili, jeden billboard kosztuje średnio 1430 zł - czyli tyle, ile roczne obiady dla jednego dziecka, laptop dla gimnazjalisty czy "40 koszyków Jarosława Kaczyńskiego".

PJN zorganizował konferencje "Stop billboardom za pieniądze publiczne" m.in. w Warszawie, Łodzi i Opolu.

W Warszawie politycy PJN: Paweł Poncyljusz, Elżbieta Jakubiak i Tomasz Dudziński zorganizowali konferencję przed billboardem SLD promującym program tej partii. - Taki billboard kosztuje mniej więcej 1430 zł, to jest uśredniona kwota. SLD postulowało zawsze bezpłatne obiady dla dzieci, więc za 1430 zł można kupić roczny obiad dla każdego dziecka" - mówiła Jakubiak.

Z kolei Poncyljusz przeliczył średni koszt jednego billboardu na liczbę - jak mówił - "koszyków Jarka". Kilka miesięcy temu lider PiS Jarosław Kaczyński w obecności dziennikarzy zrobił zakupy w jednym z osiedlowych sklepów spożywczych w Warszawie; kupił m.in. pieczywo, cukier, piersi z kurczaka, warzywa i jabłka. Rachunek wyniósł 55,60 zł.

- Jeden taki billboard to 40 koszyków Jarosława Kaczyńskiego. To 40 koszyków dla 40 rodzin na kilka dni ich funkcjonowania. Czy to obiady, czy "koszyk Jarka" - to rzeczy, na które lepiej wydać pieniądze niż na billboardy - przekonywał szef klubu PJN.

Politykom PJN oprócz prezesa odpowiedział też rzecznik PiS Adam Hofman. - Ci politycy, którzy robili ten happening jeszcze nie tak dawno zdobili twarzami miasta, miasteczka i wsie uśmiechając się z billboardów do państwa. Proszę pytać o ich wiarygodność - powiedział.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (243)