Prezes kółka rolniczego przyjął 400 tys. zł łapówki?
Łódzki sąd aresztował prezesa jednego z kółek rolniczych w Łodzi, Romana B., podejrzanego o przyjęcie 400 tys. zł łapówki przy sprzedaży nieruchomości oraz oszustwo. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia - poinformowała Elżbieta Bartosik z biura prasowego łódzkiej policja.
Według policji, do przestępstwa doszło w listopadzie 2004 roku. 57-letni Robert B. pełniąc funkcję prezesa kółka rolniczego, przyjął 400 tys. zł łapówki w zamian za sprzedaż osobie fizycznej nieruchomości przy ul. Zgierskiej.
Nieruchomość ta wcześniej została przekazana kółku rolniczemu w wieczyste użytkowanie przez Urząd Miasta Łodzi. Nabywcą działki był właściciel firmy, sąsiadującej z tym terenem. Przedsiębiorcy zależało na tym terenie, bo chciał tam rozbudować swoją działalność. Jak ustalono, prezes kółka sprzedał mu bez przetargu nieruchomość wartą 1,2 mln złotych za ponad 800 tys. zł; kolejne 400 tys. zł - zdaniem policjantów - wziął dla siebie.
Okazało się jednak, że Roman B. sprzedając nieruchomość, wprowadził w błąd kupującego co do możliwości prowadzenia tam inwestycji. Zataił bowiem przed nim fakt wydzierżawienia do 2011 roku jej części innej spółce. Przedsiębiorca zgłosił się do prokuratury i poinformował o wręczeniu łapówki; dzięki temu uniknie odpowiedzialności karnej.
Policjanci zatrzymali prezesa kółka rolniczego w jego domu jednorodzinnym na terenie łódzkich Łagiewnik. Mężczyzna nie przyznaje się do zarzucanych mu przestępstw. Podczas przeszukań policjanci zabezpieczyli dokumentację finansową, a na poczet grożących podejrzanemu kar - osobowego peugeota.