Premierzy Turcji i Hiszpanii wspólnie apelują o spokój w sporze o karykatury Mahometa
W obliczu eskalacji konfliktu, wywołanego
opublikowaniem w prasie zachodniej karykatur Mahometa, premierzy
muzułmańskiej Turcji i katolickiej Hiszpanii wspólnie wystąpili w
poniedziałek na łamach "International Herald Tribune" z apelem o
spokój i wzajemne poszanowanie.
06.02.2006 | aktual.: 06.02.2006 14:33
"Wszyscy będziemy przegrani, jeśli niezwłocznie nie uspokoimy tej sytuacji" - podkreślili Recep Tayyip Erdogan i Jose Luis Rodriguez Zapatero i zaapelowali o słuchanie głosu rozsądku.
Premierzy wskazali na potrzebę inicjatyw i instrumentów, służących powstrzymaniu spirali nienawiści, stanowiącej zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego.
W czasach globalizacji, kiedy nasilają się związki między różnymi cywilizacjami, a lokalny incydent może mieć reperkusje o światowym zasięgu, żywotnie ważne jest kultywowanie takich wartości jak szacunek, tolerancja i pokojowe współistnienie - tłumaczą szefowie rządów.
Zapatero i Erdogan podkreślają, że swoboda wyrazu jest jednym z filarów ustrojów demokratycznych. "Ale nie ma praw bez odpowiedzialności i poszanowania odmiennych uczuć. Publikacja tych karykatur może być całkowicie legalna, ale nie jest obojętna dla wyznawców islamu, więc powinno się ją odrzucić z moralnego i politycznego punktu widzenia" - napisali premierzy.
Jedynym sposobem budowania bardziej sprawiedliwego ładu międzynarodowego jest maksymalne poszanowanie przekonań obu stron - uważają szefowie rządów. Wskazując na konieczność kultywowania pokojowego współistnienia podkreślają, że jest ono możliwe tylko pod warunkiem, iż istnieje zainteresowanie zrozumieniem punktu widzenia drugiej strony i poszanowaniem tego, co dla niej najświętsze.
Premierzy przypomnieli na zakończenie, że takie właśnie są podstawowe założenia i główne cele Sojuszu Cywilizacji, promowanego przez Hiszpanię i Turcję.