Premier zmartwiony, że nie jest już najseksowniejszym politykiem
Premier Leszek Miller przyznał w
Łodzi, iż zmartwiła go informacja, że w rankingu jednej z firm na
najseksowniejszego polityka w Polsce spadł z pozycji lidera na
dalsze miejsce.
Jak poinformowała Radio Zet koordynator sondażu Liliana Cimaszewska, szef rządu spadł na szóste miejsce. Ranking wygrał prezydent Aleksander Kwaśniewski. Drugie miejsce zajął poseł Platformy Obywatelskiej Paweł Piskorski, trzecie - lider PO Donald Tusk.
"Mój smutek jest mniejszy, gdy dowiedziałem się, że moje miejsce zajął Aleksander Kwaśniewski" - powiedział premier, pytany przez dziennikarzy o ranking.
Jak dodał, starzeje się, ale wie, że niektórym kobietom podobają się dojrzali mężczyźni. Premier zapewnił, że będzie się starał, aby "się trochę upiększyć i w przyszłym roku znowu wygrać w rankingu".(iza)