Premier wróci na "sto dni rządu"
Premier Donald Tusk wróci z urlopu już za parę dni, na pewno przed upływem 100 dni pracy rządu - zapewniła na konferencji prasowej rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka. Premier jest na kilkudniowym urlopie; 100 dni rządu mija 24 lutego i do tego czasu premier na pewno wróci, będzie już za parę dni - powiedziała Liszka.
Zaznaczyła, że "100 dni rządu" to symboliczna data, pretekst do podsumowania dotychczasowych prac ministerstw, które - jak podkreśliła - "bardzo intensywnie pracują przez cały czas od momentu powołania".
Prezydent Lech Kaczyński desygnował szefa PO Donalda Tuska na premiera 9 listopada ubiegłego roku. Tydzień później, 16 listopada, prezydent powołał liczący 18 ministrów rząd z Tuskiem na czele. 24 listopada Sejm udzielił wotum zaufania rządowi.
Tradycyjnie po pierwszych stu dniach pracy rząd podsumowuje swoje dokonania, a opozycja recenzuje je. Ewentualne zmiany w rządzie planowane są na na lato; w niedawnym wywiadzie dla "Polityki" premier zapowiedział, że w sierpniu można spodziewać się pierwszej weryfikacji ministrów.