Premier wezwał do siebie w trybie pilnym ministra obrony
Minister obrony narodowej Bronisław Komorowski otrzymał polecenie od premiera, by natychmiast wracał do Warszawy. Minister był już blisko Poznania - taki komunikat przekazał w poniedziałek dziennikarzom rzecznik prasowy MON.
Jak się dowiedziała Informacyjna Agencja Radiowa, premier chce się w trybie pilnym spotkać z ministrem obrony na kolejnym posiedzeniu sztabu kryzysowego. Jak powiedział rzecznik MON major Jerzy Smoliński, posiedzenie ma związek z sytuacją międzynarodową po ataku na Amerykę.
Planowana wizyta ministra na lotnisku wojskowym w podpoznańskich Krzesinach miała związek z przygotowaniami do przyjęcia nowego samolotu wielozadaniowego. W Krzesinach takie samoloty mają pojawić się za dwa lata.
Szef MON-u miał ocenić stan przygotowań i modernizacji lotniska. Ministra ma zastąpić generał Andrzej Dulęba - dowódca wojsk lotniczych i obrony powietrznej kraju. (mag)