Premier tureckiej części Cypru oskarża UE
W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu
dziennikowi "Financial Times" premier tureckiej części Cypru
Mehmet Ali Talat skrytykował Unię Europejską za to, że nadal nie
robi nic, aby wydobyć z ekonomicznej izolacji turecką część wyspy.
Wywiad ukaże się w sobotę - podała agencja Reutera.
Republika Turecka Północnego Cypru (RTPC), uznawana jedynie przez Turcję, nie ma obecnie bezpośrednich kontaktów handlowych ani połączeń komunikacyjnych z żadnym krajem oprócz Turcji.
Według londyńskiego dziennika, Talat domagał się m.in. uruchomienia bezpośredniej komunikacji lotniczej, przede wszystkim do Londynu, i dopuszczenia miejscowych firm na unijny rynek.
Obawiam się, że społeczność międzynarodową coraz mniej interesuje sprawa Cypru. Cypr jest teraz problemem Europy i Unia Europejska musi się z nim zmierzyć - powiedział Talat londyńskiemu dziennikowi.
Cypr jest podzielony od 1974 r., kiedy to zamach stanu cypryjskiej Gwardii Narodowej (pragnącej przyłączenia Cypru do Grecji) spowodował interwencję wojsk tureckich na wyspie. Armia turecka objęła kontrolą 37 proc. terytorium Cypru.
W kwietniu cypryjscy Grecy odrzucili w referendum zjednoczenie wyspy, zatem 1 maja do UE wstąpiła tylko zamieszkana przez Greków Republika Cypryjska.