Premier Turcji w szpitalu
Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan
został przyjęty do szpitala w związku z nagłym spadkiem
poziomu cukru we krwi, ale jest w dobrym stanie - poinformowali
przedstawiciele władz tureckich.
52-letni Erdogan był w momencie przewiezienia do szpitala "niezupełnie przytomny" i lekarze mogą zlecić mu pozostanie w szpitalu przez kilka dni, bo "takie stany mogą powrócić" - powiedział dr Tevfil Ali Kucukbas.
Minister spraw zagranicznych Turcji Abdullah Gul poinformował, że nagła niedyspozycja Erdogana wynikała z intensywnej pracy i postu podczas ramadanu. "Nie ma powodów do niepokoju (...) Wszystko jest pod kontrolą" - dodał.
W momencie zasłabnięcia Erdogan jechał na posiedzenie parlamentu. Według świadków, kierowca niechcący uruchomił automatyczny system zamykania drzwi samochodu i aby szybko wydostać premiera, jego ochroniarze rozbili tylną szybę pojazdu młotkiem.