ŚwiatPremier Turcji Recep Tayyip Erdogan będzie kandydował na prezydenta

Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan będzie kandydował na prezydenta

Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan będzie kandydował na prezydenta
Źródło zdjęć: © AFP | Adem Altan
01.07.2014 11:45, aktualizacja: 01.07.2014 12:07

Rządząca w Turcji Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) poinformowała, że jej kandydatem w sierpniowych wyborach prezydenckich będzie premier Recep Tayyip Erdogan. O reelekcję nie będzie ubiegał się obecny prezydent Abdullah Gul.

Zastępca przewodniczącego AKP Mehmet Ali Sahin poinformował, że kandydatura Erdogana spotkała się z całkowitym poparciem partii.

- W normalnych okolicznościach potrzeba co najmniej 20 podpisów pod kandydaturą na stanowisko prezydenta. Jednak uzyskaliśmy poparcie wszystkich parlamentarzystów ugrupowania - powiedział Sahin podczas zgromadzenia partyjnego w Ankarze.

W niedzielę obie opozycyjne partie tureckie, Partia Ludowo-Republikańska (CHP) i Nacjonalistyczna Partia Działania (MHP), oficjalnie poparły Ekmeleddina Ihsanoglu, byłego sekretarza generalnego Organizacji Współpracy Islamskiej (OWI), jako kandydata na prezydenta.

W niedzielę, 29 czerwca, obecny prezydent Gul zapowiedział, że nie wystartuje w sierpniowych wyborach.

- Nie będę zgłaszać swojej kandydatury. (...). Mój mandat wygasa 28 sierpnia - powiedział Gul dziennikarzom po spotkaniu za zamkniętymi drzwiami z Erdoganem w Stambule.

W kwietniu Erdogan zapowiadał, że wybierany po raz pierwszy w bezpośrednich wyborach prezydent będzie miał dużo większe uprawnienia niż obecnie.

"Prezydent będzie wybierany po raz pierwszy w powszechnych wyborach, to bardzo ważne. Po tym głosowaniu zmieni się zakres jego kompetencji i odpowiedzialności. To nie będzie funkcja reprezentacyjna, ale wymagająca potu, wysiłku i ciężkiej pracy" - powiedział Erdogan w rozmowie z prorządowym dziennikiem "Sabah".

Do tej pory prezydent Turcji był wybierany przez parlamentarzystów, a sprawowany urząd ma charakter reprezentacyjny. Erdogan, chcąc zwiększyć zakres kompetencji prezydenta, będzie musiał dokonać zmian w konstytucji. Do tej pory takie plany były blokowane przez opozycję. (PAP)

lm/ ro/

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także