"Premier to najbardziej brutalny i bezwzględny polityk"
Według europosła PiS prof. Ryszarda Legutki "Donald Tusk to najbardziej brutalny polityk ostatniego dwudziestolecia" - czytamy w dzienniku "Polska".
- Tusk trzyma żelazną ręką partię, poniewiera ludźmi często w sposób chamski. Ale ten zamordyzm okazał się skuteczny. Ludzie przez niego poniewierani wychwalają go publicznie - mówi na łamach "Polski" Legutko.
Europoseł PiS powiedział, że "Tusk posłużył się żelazną miotłą dla oczyszczenia otoczenia, co z punktu widzenia jego interesu politycznego było dobrym posunięciem".
- Nigdy nie było polityki miłości. Tusk doszedł do władzy dzięki intensywnej polityce nienawiści, którą prowadził przeciw PiS przez dwa lata i którą to nienawiścią zaraził wielu. Nie było w Polsce pokomunistycznej większego inspiratora nienawiści niż Tusk. Nawet Leszek Miller przy nim to pętak. Najbardziej groteskowe jest to, że w opinii licznych głównym tyranem politycznym i nienawistnikiem jest Jarosław Kaczyński, choć w porównaniu z Platformą PiS jest partią superdemokratyczną - kontynuował Legutko.
Według Legutki "zamordyzm Tuska może się na nim zemścić" jeżeli jego partia popadnie w tarapaty.