Premier: rozmowy o tarczy mogą jeszcze potrwać
Rozmowy z Amerykanami w sprawie instalacji w
Polsce elementów tarczy antyrakietowej mogą jeszcze trochę
potrwać ze względu na zbliżające się w USA wybory prezydenckie -
spodziewa się premier Donald Tusk.
01.08.2008 | aktual.: 01.08.2008 09:17
"Strona amerykańska zna nasze uwagi dotyczące ostatecznego zapisu dokumentów, ale nie ukrywajmy, dzisiaj Ameryka przeżywa, jak zawsze co 4 lata, wielki wyborczy spektakl. W Stanach Zjednoczonych wybory prezydenckie to jest rzeczywiście za każdym razem jakaś forma przełomu i dlatego można sądzić, że te rozmowy mogą jeszcze trochę potrwać" - powiedział premier w piątek w TVP Info, pytany o negocjacje w sprawie tarczy.
Szef rządu powtórzył, że w rozmowach o tarczy stronie polskiej chodzi o wzmocnienie bezpieczeństwa Polski. Na początku lipca polski rząd oświadczył, że póki co amerykańska oferta nie jest satysfakcjonująca.
Tusk zaznaczył ponadto, że nie sądzi, by sygnały o możliwości ulokowania elementów amerykańskiej tarczy na Litwie były realistyczne. Jego zdaniem jest to raczej próba zmotywowania strony polskiej.