Trwa ładowanie...
30-06-2008 17:45

Premier: prezydent się pogubił


Ok. godz. 20.30 zakończyło
się spotkanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z premierem Donaldem
Tuskiem. Trwało około trzech godzin. Rozmowa miała dotyczyć
bezpieczeństwa państwa i tarczy antyrakietowej.
Uczestnicy nie chcieli rozmawiać z dziennikarzami. Przed rozmowami premier Tusk mówił, że w ostatnim czasie działo się sporo niedobrego i że ma wrażenie, że prezydent się pogubił.

Premier: prezydent się pogubiłŹródło: PAP
d1bpud2
d1bpud2

W spotkaniu uczestniczyli także szefowa Kancelarii Prezydenta Anna Fotyga, szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak oraz minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Aby spotkać się z premierem, prezydent przełożył swój wyjazd do Gruzji. Planowana na 14.00 podróż prezydenta została przesunięta na wieczór. Prezydent uda się do Gruzji późnym wieczorem, aby jako gość specjalny wziąć udział w szczycie przywódców państw GUAM, czyli organizacji skupiającej Gruzję, Ukrainę, Azerbejdżan i Mołdawię.

Premier, który przyszedł na piechotę do Belwederu ze swojej kancelarii, powiedział dziennikarzom przed spotkaniem, że będzie rozmawiał z prezydentem o bezpieczeństwie państwa. Jak dodał, sądzi, że jednym z tematów będzie też tarcza antyrakietowa.

Tusk podkreślił, że nie ukrywa, iż chciałby się dowiedzieć o co tak naprawdę chodziło w misji szefowej Kancelarii Prezydenta Anny Fotygi w USA. Bo jesteśmy w kluczowym momencie negocjacji, to jest rzeczywiście finał - mówił premier. Dodał, że wolałby, aby negocjacje z Amerykanami były prowadzone przez upoważnionego przez rząd negocjatora wiceministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.

d1bpud2

Mam wrażenie, że w ostatnich dniach stało się coś niedobrego jeśli chodzi o taką koordynację i wspólne działanie na rzecz dobrego finału w tej sprawie. Odnoszę wrażenie, że otoczenie prezydenta i prezydent się pogubili w tych działaniach, mogę najoględniej powiedzieć, że nie ułatwia nam to pracy - powiedział Tusk.

Premier zaznaczył, że do poniedziałkowego spotkania doszło z inicjatywy prezydenta, który - jak mówił Tusk - argumentował, że ma potrzebę uzyskania informacji dotyczących bezpieczeństwa państwa.

W poniedziałek w USA odbywa się kolejna runda negocjacji w sprawie umieszczenia w Polsce elementów tarczy antyrakietowej. Główny negocjator strony polskiej wiceminister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski uważa, że kampania prezydencka w USA zmusza obie strony do przyspieszenia rozmów.

W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone odwiedziła szefowa Kancelarii Prezydenta. Po powrocie do Polski, Anna Fotyga powiedziała: Odnoszę wrażenie, że Amerykanie chcieliby doprowadzić, administracja Georga Busha chciałaby doprowadzić do końca tych negocjacji.

d1bpud2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1bpud2
Więcej tematów