Premier pójdzie na układ ze służbą zdrowia?
Rząd w tajemnicy przekonuje związkowców, pracowników ochrony zdrowia do reform - pisze "Rzeczpospolita". W sprawę zaangażował się Donald Tusk, który nie chce dopuścić do protestów lekarzy i pielęgniarek.
08.08.2008 | aktual.: 08.08.2008 05:18
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że rząd chce zawrzeć ze związkami rodzaj układu na kilka lat, a przynajmniej do końca kadencji. W zamian za poparcie dla reform i społeczny spokój rozważa nawet zagwarantowanie minimalnych pensji w służbie zdrowia, o co od dawna zabiegali związkowcy.
Drugi scenariusz to złagodzenie przepisów o przekształceniu szpitali w spółki. Pomysły, które znajdują się w projektach ustaw zdrowotnych firmowanych przez minister zdrowia Ewę Kopacz, zakładają, że placówki miałyby na to rok.
Tyle że, jak pisze "Rzeczpospolita" związki już deklarują, że taki kompromis im nie wystarczy. .