Premier oprowadzał warszawiaków po swoim gabinecie
Kilkunastu warszawiaków miało okazję zwiedzić gabinet premiera w towarzystwie Kazimierza Marcinkiewicza i posłuchać opowieści o dniu pracy szefa rządu. W ten sposób o godz. 8.00 rozpoczął się dzień otwarty w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
03.06.2006 | aktual.: 03.06.2006 09:26
Ludzie chcą zwiedzać takie miejsca, bo tu podejmowane są ważne decyzje. Przechodzą przez te pokoje "władcy świata". Obywatele chcą zobaczyć jak to wygląda, jak się tu pracuje - tłumaczył premier powody zorganizowania dania otwartego.
Wśród zwiedzających Kancelarię Premiera są ludzie starsi, młodzież i dzieci. Często przychodzą całe rodziny.
Wrażenia mam bardzo dobre. Marcinkiewicz jest premierem wyróżniającym się jeśli chodzi o kontakt z ludźmi. Do tej pory każdy premier siedział w kancelarii i nigdzie nie wychodził. Ten stara się być bardziej otwarty i myślę, że tego samego możemy życzyć prezydentowi - powiedział jeden ze zwiedzających, tegoroczny maturzysta Paweł Iwanowski.
Dzień otwarty potrwa do godz. 20.00. Warszawiacy mogą zwiedzić - poza gabinetem premiera - salę im Andrzeja Frycza Modrzewskiego, gdzie odbywają się posiedzenia Rady Ministrów, sale: Recepcyjną, Obrazową, Okrągłego Stołu i Zegarową, w której premier przyjmuje zagranicznych gości.
Budynek, w którym mieści się Kancelaria Prezesa Rady Ministrów powstał w 1900 r. 11 lat temu został wpisany do rejestru zabytków jako dobro kultury.