Premier: odszedł człowiek, którego podziwiałem
Z ogromnym smutkiem przyjąłem dziś wiadomość o śmierci niezwykłego człowieka jakim był Marek Edelman.
03.10.2009 | aktual.: 03.10.2009 07:30
Trzeba było wielkiej odwagi, by podjąć walkę zbrojną w Getcie Warszawskim w maju 1943 roku. Świadectwo takiej odwagi złożył wtedy Marek Edelman wraz z innymi bojownikami Żydowskiej Organizacji Bojowej.
Trzeba było również odwagi, by przeciwstawić się dyktaturze nienawiści i kampanii antysemityzmu rozwijanej przez partię komunistyczną w marcu 1968 roku.
Trzeba było mieć niezwykłe poczucie obywatelskiej powinności, by jawnie sprzeciwiać się komunizmowi, działając w Komitecie Obrony Robotników.
Trzeba było mieć wiarę w człowieka, by zawsze stawać w obronie tych, którzy byli prześladowani.
Taki był Marek Edelman. Jeden z niewielu, którym udało się pozostać po stronie człowieka przeciw zniewoleniu. Jego autorytet uszlachetniał demokrację w wolnej Polsce. Odszedł człowiek, którego podziwiałem.
(-) Donald Tusk Prezes Rady Ministrów RP