Premier: OBWE zwróciło się ws. misji we właściwej formie
Polska zgodziła się ostatecznie na udział
obserwatorów OBWE w nadchodzących wyborach parlamentarnych, bo
OBWE wycofało poprzednią notę w tej sprawie i zwróciło się o
przyjęcie misji "we właściwej formie" - wyjaśniał premier
Jarosław Kaczyński.
03.10.2007 | aktual.: 03.10.2007 13:57
Pan ambasador OBWE wycofał tę poprzednią notę, którą myśmy uznali za niestosowną. We właściwej formie zwrócił się do nas z prośbą o to, żebyśmy przyjęli misję i podkreślił jednocześnie, że w Polsce mamy ustabilizowaną demokrację- powiedział premier dziennikarzom pytany, dlaczego mimo wcześniejszego sprzeciwu Polska ostatecznie zaprosiła obserwatorów OBWE na październikowe wybory.
Szef rządu zaznaczył, że ambasador OBWE "zdystansował się od tych zupełnie oderwanych od rzeczywistości, po prostu kłamliwych, twierdzeń, że w Polsce są jakieś zagrożenia dla demokracji".
Premier przypomniał, że już wcześniej Polska wyrażała gotowość przyjęcia obserwatorów, jeśli forma noty zostanie zmieniona.
To jest jeszcze jeden dowód na to, że taka polityka zgadzania się na wszystko, która jest niestety nieustannie suflowana także przez część mediów, jest polityką, która do niczego nie prowadzi - podkreślił Jarosław Kaczyński, który rozmawiał z dziennikarzami przy okazji swego środowego spotkania z rektorami wyższych szkół publicznych na SGGW.
W nocy z wtorku na środę MSZ poinformowało, że Polska zaprasza misję OBWE na październikowe wybory parlamentarne. Stało się to po spotkaniu minister spraw zagranicznych Anny Fotygi z ambasadorem Christianem Strohalem, kierującym Biurem Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE. Fotyga powiedziała, że Strohal przekazał na jej ręce "bardzo uprzejmy list, który zastąpił wcześniej wysłaną do MSZ notę werbalną na niskim poziomie urzędniczym".