Premier obiecuje: zmienimy prawo, żeby pomóc
Litewski rząd zapozna się z orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie pisowni nazwisk i wprowadzi odpowiednie zmiany w ustawodawstwie - zadeklarował premier Andrius Kubilius. Nie wspomniał o zmianach dotyczących pisowni nazwisk litewskich Polaków.
- Zapoznamy się z orzeczeniem Trybunału i oczywiście dokonamy potrzebnych zmian - powiedział dziennikarzom. Dał do zrozumienia, że zmiany będą dotyczyły głównie zasad pisowni nazwisk kobiet, które wychodzą za mąż za obcokrajowców i zmieniają nazwisko.
Premier nie wypowiedział się na temat wprowadzenia zmian umożliwiających litewskim Polakom zapisu ich nazwiska w dokumentach w formie oryginalnej.
Przewodnicząca Sejmu Irena Degutiene przypomniała, że oryginalny zapis nazwiska wymaga zmian litewskiej konstytucji. Natomiast przewodniczący Związku Polaków na Litwie Michał Mackiewicz zapowiedział, że Polacy na Litwie nadal będą walczyli o swoje nazwiska.
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że Litwa może odmówić zmiany pisowni nazwiska na polską, chyba że powoduje to "poważne niedogodności" dla zainteresowanych. Zdaniem Trybunału, obowiązujące na Litwie zasady pisowni nazwisk jedynie przy użyciu litewskiej transkrypcji nie łamią unijnych zasad.
Zmiany pisowni nazwiska odmówił należącej do mniejszości polskiej obywatelce Litwy urząd w Wilnie. Sprawa trafiła do Luksemburga, gdy o interpretację prawną litewskich przepisów zwrócił się wileński sąd rejonowy, rozpatrujący skargę litewskiej Polki, Malgozaty Runevic-Vardyn, i jej urodzonego w Polsce męża.