Premier: nie ma jeszcze brytyjskiej propozycji ws. budżetu
Wielka Brytania nie przedstawiła jeszcze żadnej propozycji w sprawie budżetu Unii Europejskiej na lata 2007-2013 - powiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz podczas obrad Szczytu Eurośródziemnomorskiego w Barcelonie. Skomentował w ten sposób pojawiające się informacje, że Brytyjczycy chcą zmniejszyć środki przeznaczone dla nowych państw
UE o około 10%. Oznaczałoby to dla Polski stratę około 6 mld euro w latach 2007-13.
28.11.2005 | aktual.: 28.11.2005 14:35
Sytuacja jest rzeczywiście bardzo trudna. Wszyscy o tym mówią - zaznaczył premier, który od niedzieli rozmawia w Barcelonie z przywódcami państw UE o przyszłym budżecie wspólnoty. Podkreślił, że Wielka Brytania cały czas "wypracowuje" swoje stanowisko w sprawie budżetu. Wielka Brytania sprawuje w tym półroczu przewodnictwo w Unii.
Jesteśmy przekonani, że cały czas jest szansa na dobry budżet UE, także dobry dla Polski. Ale sytuacja na dziś jest bardzo trudna - podkreślił Marcinkiewicz. Jak mówił, Polska stoi na stanowisku, że warto zawrzeć kompromis w sprawie budżetu, ale powinien on dotyczyć jego "wnętrza" - czyli kwestii zreformowania Unii, a nie wysokości budżetu.
Upieramy się, że wysokość, jaka została zaproponowana przez Luksemburg, powinna zostać utrzymana, bo dla Polski, dla wszystkich nowych krajów w UE sa to środki niezbędne dla daleko idących reform gospodarczych - powiedział premier. Zgodnie z propozycją Luksemburga, który przewodniczył UE w ubiegłym półroczu, Polska otrzymałaby w latach 2007-13 około 60 mld euro.
Marcinkiewicz zaznaczył, że do momentu ogłoszenia przez Wielką Brytanię propozycji w sprawie budżetu strona polska będzie prowadziła intensywne negocjacje zarówno ze starymi jak i nowymi państwami Unii, aby doprowadzić do wspólnego stanowiska wobec ewentualnych propozycji brytyjskich.
Premier podkreślił, że rozmowy w sprawie budżetu ciągle trwają, a premier Tony Blair spotka się jeszcze 2 grudnia z premierami państw Grupy Wyszehradzkiej (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry) w Budapeszcie. Jak mówił, w trakcie barcelońskiego szczytu rozmawiał ze wszystkim liderami państw UE, oprócz Blaira, bo z nim spotka się jeszcze w tym tygodniu.
Anna Staszkiewicz