Premier: nie akceptuję sposobu uprawiania polityki przez Kurskiego
Premier Jarosław Kaczyński powiedział w "Sygnałach Dnia", że użył "bardzo ostrych słów" w
rozmowie z Jackiem Kurskim o jego wypowiedziach podczas zjazdu
gdańskiego PiS. Dodał, że nie akceptuje takiego sposobu uprawiania
polityki.
13.03.2007 | aktual.: 13.03.2007 10:18
Jak pisała "Gazeta Wyborcza", Kurski - który został wybrany pomorskim szefem partii - obiecywał delegatom zjazdu, że będzie konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie.
Bardzo ostrych słów użyłem rozmawiając na ten temat z kolegą Kurskim, chociaż on przeczył, jakoby ten cytat był dokładny. Jeszcze raz powtarzam - całkowicie nie akceptuję tego sposobu uprawiania polityki - powiedział szef rządu.
Z drugiej strony, ponieważ wiem, że działacze Platformy Obywatelskiej chcą rozpocząć badania ilu jest działaczy PiS w różnych spółkach, to niech badają, bo przekonają się jak bardzo się zawiodą - dodał premier. Zaznaczył, że takich działaczy w skali kraju jest "bardzo niewielu", a tam gdzie są, "nie jest to sytuacja skandaliczna".
Poseł PiS Jacek Kurski został wybrany na szefa okręgu gdańskiego na zjeździe partii w Gdańsku na początku marca. Jego zastępcami zostali wiceszef klubu parlamentarnego PiS Tadeusz Cymański i działacz z Kwidzyna Arwid Żebrowski. Byli to jedyni kandydaci na prezesa i wiceprezesów okręgu gdańskiego PiS i mieli rekomendację władz krajowych partii.
Na Kurskiego, dotychczasowego pełnomocnika PiS w okręgu gdańskim, głosowało 211 z ponad 250 obecnych delegatów. 32 osoby były przeciwko tej kandydaturze.