Premier głęboko poruszony napadem na rabina
Premier Kazimierz Marcinkiewicz jest "głęboko poruszony" sobotnim napadem na Naczelnego Rabina Polski Michaela Schudricha. Szef rządu, który w sobotę rozmawiał telefonicznie z Schudrichem, przekazał mu "wyrazy ubolewania".
28.05.2006 | aktual.: 29.05.2006 11:24
Rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz podkreślił, że napad na Naczelnego Rabina Polski "to fakt szczególnie bolesny ponieważ wydarzył się w momencie pielgrzymki papieża Benedykta XVI do Polski, kiedy cały kraj pogrąża się w modlitwie, uczestniczy w uroczystościach religijnych i wsłuchuje się w głos Ojca Świętego.
Jednocześnie chcemy przekazać szczere wyrazy solidarności i zadeklarować, że w Polsce nie ma miejsca na antysemityzm i występowanie przeciwko innym narodom - powiedział Ciesiołkiewicz.
W sobotę ok. godz. 12.30, do idącego z grupą ludzi Naczelnego Rabina Polski podbiegł młody mężczyzna, krzyknął "Polska dla Polaków", popchnął go i prysnął w jego kierunku - niezidentyfikowaną dotąd - substancją w areozolu. Stołeczna policja cały czas poszukuje sprawcy sobotniego napadu.
Rzecznik podkreślił, że premier w sobotniej rozmowie telefonicznej z Michaelem Schudrichem przekazał mu "wyrazy ubolewania" oraz "poinformował o natychmiastowym powołaniu zespołu w Komendzie Głównej Policji i innych podjętych działaniach".