Premier: dosyć tego, będzie proces przeciwko Tuskowi
Będzie proces w normalnym trybie przeciwko Donaldowi Tuskowi - zapowiedział premier Jarosław Kaczyński. Chodzi o wypowiedź lidera PO, że "środowisko braci Kaczyńskich uwłaszczyło się na majątku państwowym na początku lat 90". Oczywiście będzie proces, bo dosyć tego - powiedział premier Kaczyński.
10.10.2007 | aktual.: 10.10.2007 15:40
Premier tłumacząc, dlaczego nie wytoczy szefowi PO procesu w trybie wyborczym powiedział, że Tusk "zaatakował środowisko PC, więc sąd by prawdopodobnie to oddalił w trybie wyborczym, stwierdzając, że PC nie istnieje i nie uczestniczy w kampanii wyborczej". To z kolei Donald Tusk by wykorzystywał jako swoje zwycięstwo - ocenił szef rządu na konferencji prasowej w Gryficach.
W wywiadzie dla "Newsweeka" Tusk zarzucił premierowi "uwłaszczenie się fundacji i firm związanych z Kaczyńskimi na majątku RSW". Chodzi m.in. o przejęcie kilku kamienic w centrum Warszawy".
Premier podkreślił, że to nie o jego partii mówiono "aferałowie" i chciałby wiedzieć, skąd miała ona "ogromne pieniądze na kampanię w 1993 roku". (Mianem "aferałów" niektóre środowiska określały Kongres Liberalno-Demokratyczny).
Dlatego postanowiłem wytoczyć proces i sądzę, że inne osoby (...)w większości nie będące ani w PC, ani w PiS-ie, w PiS-ie poza mną w ogóle nie ma nikogo, będą tym zainteresowane - powiedział premier.
Mówiąc o Fundacji Prasowej "Solidarność" szef rządu oświadczył, że kiedy powstała, to majątek został "odnowiony, zachowany, wydawano wiele czasopism". Wydano na to, wedle dzisiejszych cen, dziesiątki miliardów złotych i nikt się na tym nie wzbogacił - podkreślił szef rządu.
Zaznaczył, że tak było, bo tak być powinno w takich sytuacjach. Nas się za to atakuje, natomiast w innych przypadkach dochodziło do różnego rodzaju grabierzy i wszystko jest w porządku. To jest po prostu nieuczciwe i mamy tego dosyć - zaznaczył Jarosław Kaczyński.