"Premier dostał informację od CBA. Chodzi o nagrania"
Rzecznik rządu Paweł Graś poinformował, że premier otrzymał od Centralnego Biura Antykorupcyjnego informację na temat działań Biura w sprawie ujawnienia nagrań rozmowy działaczy związanych z PSL.
19.07.2012 | aktual.: 21.08.2012 13:25
- Centralne Biuro Antykorupcyjne przekazało premierowi informację na temat działań Biura związanych z ujawnieniem taśm. Informacja ma charakter niejawny - powiedział Paweł Graś.
Szef MSW Jacek Cichocki ujawnił, że CBA jeszcze przed wybuchem tzw. afery taśmowej prowadziło kontrolę w sprawie nieprawidłowości w spółkach związanych z Ministerstwem Rolnictwa i planowało kolejne. - To jest oręż CBA, by - mając pewne poszlaki czy wskazówki - wejść z kontrolą i pozyskać twarde dowody - dokumenty potwierdzające różnego rodzaju nieprawidłowości i wtedy podjąć działania procesowe, np. składając zawiadomienie do prokuratury - dodał w radiu TOK FM. Zapowiedział, że jeszcze w czwartek premier otrzyma "pogłębioną informację" w tej sprawie. Szczegółów działań CBA Cichocki nie ujawnił, powołując się na tajemnicę.
To pokłosie publikacji "Pulsu Biznesu", który ujawnił rozmowy Władysława Serafina, szefa kółek rolniczych, z Władysławem Łukasikiem, byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego, na temat możliwych nieprawidłowości w spółkach związanych z Ministerstwem Rolnictwa.
Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego wkroczyli w czwartek do siedziby spółki zbożowej Elewarr. Biuro miało sprawdzić sposób zarządzania majątkiem i koszty związane z kierowaniem spółką. Kontrolę zarządził wiceszef CBA. Ma się ona zakończyć 19 września.
W środę premier Donald Tusk zapowiedział, że Elewarr w najbliższych dniach będzie "najbardziej prześwietloną spółką, jak tylko można sobie wyobrazić".