Premier czuje się dobrze
Premier Leszek Miller i pozostali pacjenci
przebywający w szpitalu MSWiA przy ul. Wołoskiej w Warszawie po
wypadku rządowego śmigłowca dochodzą do zdrowia. Dobrze czuje się
także żołnierz raniony w Iraku, który od wtorku jest w wojskowym
szpitalu przy ul. Szaserów.
Pacjenci z wypadku śmigłowca "dochodzą do zdrowia po przebytych operacjach i zabiegach, i w tej chwili potrzebny jest tylko czas" - powiedział po południu dyrektor szpitala MSWiA, Marek Durlik. Dodał, że na Święta Bożego Narodzenia wszyscy oni wyjdą do domu.
Stan żołnierza rannego w Iraku "jest dobry. W tej chwili nie planowane są żadne specjalne zabiegi. Ponieważ żołnierz doznał obrażeń tkanek miękkich kończyny dolnej i górnej, to należy doprowadzić do wygojenia się ran" - powiedział lekarz dyżurny Krzysztof Krauze z Kliniki Traumatologii i Ortopedii szpitala przy ul. Szaserów. Dodał, że trudno jednak określić, kiedy pacjent zostanie wypisany do domu.
W tym samym szpitalu przebywa pilot, ranny w wypadku rządowego śmigłowca. Krauze powiedział, że pacjent czuje się dobrze, ale też nie wiadomo jeszcze, kiedy opuści szpital.(iza)