"Prędzej bym uwierzył w żonę Jarosława Kaczyńskiego"
Janusz Palikot wciąż nie może wyjść ze zdziwienia, że został wiceprzewodniczącym klubu Platformy Obywatelskiej. - Gdyby mnie pan o to spytał cztery lata temu, to prędzej bym uwierzył w żonę Jarosława Kaczyńskiego, niż że nim zostanę - mówił poseł w programie Konrada Piaseckiego "Piaskiem po oczach" w TVN24.
Palikot w środowym głosowaniu dostał najmniej głosów spośród kandydatów, którzy zostali wybrani na przewodniczących. Przyczyna? - Jestem osobą ekscentryczną i zamożną, może koledzy byli zazdrośni - zastanawiał się Palikot.
Nowy wiceprzewodniczący PO mówił też o aferze hazardowej: przypomniał, że pomysł dopłat w nowelizacji ustawy pojawił się za rządów PiS. - To jest dużo poważniejsze niż to, co zdobił Drzewiecki i Chlebowski - twierdził poseł PO. Dodał, że ujawnienie przez CBA podsłuchów dotyczących afery hazardowej było "podłożeniem świni Jarosławowi Kaczyńskiemu".