Precedensowy wyrok ETPC we Włoszech. "W polskiej sprawie Trybunał orzeknie podobnie"
To powinien być wyraźny sygnał dla Polski o potrzebie uregulowania kwestii związków osób jednej płci - tak Helsińska Fundacja Praw Człowieka komentuje wyrok Trybunału w Strasburgu, który nakazał Włochom prawne uznanie takich związków. ETPC ukarał Włochy za to, że w różnych gminach odmówiono rejestracji trzem stabilnym od lat parom homoseksualnym.
Pary mają dostać po 5 tys. euro zadośćuczynienia za straty moralne z powodu naruszenia "prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego". Zwróciły się do swych gmin z wnioskiem o możliwość zawarcia formalnego związku. Spotkały się z odmową z powodu braku przepisów w tej sprawie. Choć we Włoszech nie ma przepisów uznających formalnie związki osób tej samej płci, w niektórych miastach, między innymi w Rzymie, utworzono ich rejestry.
Prawniczka HFPC dr Dorota Pudzianowska powiedziała, że istotą wyroku jest to, że brak legalizacji związków partnerskich, przy braku dostępności małżeństw dla par homoseksualnych, narusza art. 8 europejskiej Konwencji praw człowieka co do prawa do prywatności i życia rodzinnego. Dodała, że to precedensowy wyrok - Trybunał uznał, że uregulowanie tych kwestii to "pozytywny obowiązek państwa".
Pudzianowska: w polskiej sprawie Trybunał orzeknie podobnie
Podkreśliła, że Trybunał przyznał, iż jego orzecznictwo w sprawie ewoluowało. Powołał się m.in. na to, że większość państw Rady Europy wprowadziła różne formy legalizacji związków homoseksualnych - na 47 państwa RE, wprowadziły je 24.
Pudzianowska powiedziała, że choć orzeczenie dotyczy Włoch, to toruje ono drogę czekającej w Strasburgu na rozpoznanie skardze dwóch obywatelek Polski na niemożność uregulowania ich statusu. - Trzeba pamiętać, że wyroki Trybunału, nawet jeśli nie dotyczą naszego kraju, to ustanawiają standardy interpretacji Konwencji; można oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, że w polskiej sprawie Trybunał orzeknie podobnie - oświadczyła.
Zdaniem HFPC polski parlament powinien uwzględniać orzecznictwo ETPC przeciw innym państwom, gdyż oszczędziłoby to Polsce "wstydliwych wyroków, które zyskują rozgłos międzynarodowy". - Dla Polski ten wyrok powinien być wyraźnym sygnałem o potrzebie uregulowania związków partnerskich dla osób tej samej płci - dodała Pudzianowska.
Instytut na rzecz Kultury Prawnej "Ordo Iuris" nazwał orzeczenie ETPC "zaskakującym". Według niego "skrajnie szerokie rozumienie pojęcia 'życia rodzinnego' Trybunał przyjął już kilka lat temu, rozciągając je m.in. na osoby, które utrzymują stałe relacje homoseksualne, nawet jeśli mieszkają osobno". Według "Ordo Iuris" tezę, jakoby art. 8 Konwencji konstytuował prawo do instytucjonalizacji związków homoseksualnych oraz ich ochrony prawnej, ETPC uzasadniał w oparciu o "trywialne przesłanki". Zwracał bowiem uwagę na trend do instytucjonalizacji tych związków wśród państw członkowskich Rady Europy; na sondaże opinii publicznej we Włoszech, z których wynikać miało poparcie większości dla takiej instytucjonalizacji oraz na orzecznictwo włoskich sądów, które w ostatnich latach - odwołując się do orzecznictwa ETPC - odnosiły pojęcie "życia rodzinnego" do stałych relacji homoseksualnych.
W styczniu 2014 r. Sejm odrzucił trzy projekty ustaw dotyczących związków partnerskich (także jednopłciowych) - zarówno złożony przez PO, jak i dwa autorstwa ówczesnego Ruchu Palikota i SLD. W grudniu 2014 r. Sejm nie wprowadził do porządku obrad projektu zgłoszonego przez Ruch Palikota, a w maju tego roku - projektu SLD.