Prawie 2,5 tys. nielegalnych automatów do gier
W wyniku działań policji prowadzonych po 4 grudnia ub. roku na terenie całego kraju zidentyfikowano 878 miejsc, w których ustawionych było 2477 nielegalnych automatów do gry - poinformował rzecznik rządu Marcin Kaszuba.
3 grudnia ub. roku rząd podjął decyzję dotyczącą działań w sprawach o przestępstwa przeciwko organizacji gier losowych zakładów wzajemnych i gier na automatach. Dzień później komendanci wojewódzcy policji otrzymali polecenie intensywniejszych działań na rzecz rozpoznania miejsc nielegalnej eksploatacji automatów do gier.
Kaszuba powiedział, że od 29 do 31 grudnia ub. roku komendanci wojewódzcy policji w Katowicach, Poznaniu i Wrocławiu, wspólnie z organami podległymi ministrowi finansów, przeprowadzili działania kontrolno-represyjne przeciwko organizatorom nielegalnego urządzania gier na automatach.
Na terenie tych województw skontrolowano 154 miejsca eksploatacji automatów do gry i zabezpieczono 139 automatów. Skończyło się to postawieniem zarzutów z art. 107 kodeksu karnego skarbowego. W operacji tej uczestniczyło 71 policjantów oraz 107 przedstawicieli służb podległych ministrowi finansów.
Rzecznik rządu podkreślił, że wyniki tych działań są niezadowalające, dlatego w styczniu 2004 roku opracowano i przesłano dodatkowe wytyczne dla dyrektorów izb celnych i komendantów wojewódzkich policji, które dotyczą taktyki przeprowadzania postępowania przez podległe im służby.
Według Kaszuby, zalecono przede wszystkim skoncentrowanie działań na podmiotach, które posiadają najwięcej automatów. Koordynatorami działań na szczeblu wojewódzkim będą właściwi dyrektorzy izb celnych, a rola policji ograniczy się do pomocy w realizacji zadań. Działania powinny być poprzedzone obserwacją, użyciem środków techniki operacyjnej, by materiał dowodowy był możliwie najpełniejszy.
Decyzja Rady Ministrów dotycząca kontroli automatów do gier związana była z doniesieniami mediów na przełomie listopada i grudnia ub. roku na temat nieprawidłowości w pracach parlamentarnych nad nowelizacją ustawy o grach losowych. Podano m.in., że gdańska prokuratura od sierpnia bada, czy za poprawkę do ustawy o grach losowych, która zmniejszyła miesięczny podatek od jednego automatu do gry z 200 do 50 euro, wręczono 10 mln dolarów łapówki.
