"Prawdziwie brytyjska" czekolada produkowana w Belgii
"Prawdziwie brytyjska" czekolada, sprzedawana
przez luksusowe domy towarowe Harrodsa wśród innych "prawdziwie
brytyjskich" produktów, pochodzi z Belgii - pisze dziennik "Daily Telegraph".
24.09.2005 | aktual.: 24.09.2005 15:32
Harrods rozpoczął kampanię promocyjną produktów typowych dla Wielkiej Brytanii: ryby z frytkami, pasty Marmite (brunatna, słona, gęsta pasta z drożdży i innych dodatków, jadana na kanapkach) oraz herbaty, która ma przyciągnąć turystów poszukujących lokalnych wyrobów. W całym domu towarowym rozwieszono plakaty z czerwono-niebieskim logo kampanii: "Prawdziwie brytyjskie".
"Harrods prezentuje to, co najlepsze w Wielkiej Brytanii, pokazuje fascynującą mieszkankę kultur, która uczyniła ten kraj wspaniałym" - informują materiały promocyjne kampanii.
"Wyobraźcie sobie zdziwienie klienta, który jednak przeczyta drobny druk informacji na 'Prawdziwie brytyjskim czekoladowym lizaku od Harrodsa' za 1,75 funta: 'Wyprodukowano w Belgii'" - pisze "Daily Telegraph".
Podobny napis klienci znajdą na pudełku z angielskim puddingiem czekoladowym za 16,95 funtów, czekoladkach w formie piłek i butów futbolowych oraz rakiet tenisowych - wszystko wyprodukowano w Belgii - informuje dziennik.
Rzeczniczka "Harrodsa" wyjaśniła, że w kampanii domu towarowego chodzi nie tylko o wykorzystanie produktów wytworzonych w Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy to niekoniecznie tylko ci urodzeni i wykarmieni w Wielkiej Brytanii - broni się "Harrods".
Anna Widzyk