Polska"Prawda, dobro i piękno - podstawy etycznej polityki"

"Prawda, dobro i piękno - podstawy etycznej polityki"

Prawda, dobro i piękno, to podstawy etycznej
polityki - podkreślił premier Kazimierz Marcinkiewicz podczas spotkania ze studentami Uniwersytetu Kardynała
Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

20.04.2006 | aktual.: 20.04.2006 13:48

Potrzebne są trzy proste cnoty, które trzeba uprawiać w polityce, by była ona etyczna. To prawda, dobro i piękno - powiedział szef rządu podczas wykładu pt. "Polityka i etyka".

Uczciwość, dobro i piękno

Marcinkiewicz nie zgodził się ze stwierdzeniem, że w polityce nie ma zasad. To nie prawda. Znam bardzo wielu polityków, którzy są uczciwymi ludźmi - nie tylko w domu, ale i w polityce - zapewniał premier. Podkreślił, że w polityce nie można kłamać, bo "kłamstwo prowadzi do głupoty".

Z kolei dobro w polityce to według szefa rządu przede wszystkim troska o dobro wspólne. Podkreślił, że państwo nie jest jednak po to, by spełniać marzenia obywateli, ale by stworzyć im warunki, w których sami mogliby je realizować.

Człowiek jest piękny, kiedy jest prawdziwie wolny, prawdziwie odpowiedzialny. Tam tkwi piękno - opisywał premier trzecią cnotę. Podkreślił, że nie ma etyki w polityce bez "odpowiedzialności za siebie i za innych".

Trudne pytania

Po zakończonym wykładzie słuchacze mogli zadawać premierowi pytania. Pierwsze pytanie, jakie studenci zadali premierowi dotyczyło tego, jak etyka w polityce ma się do planowanej koalicji rządowej PiS z Samoobroną i wejścia do rządu Andrzeja Leppera, który w przeszłości łamał prawo i był skazywany przez sądy.

Koalicja to porozumienie między partiami, które nie muszą wypełniać tych samych zasad, one nie mają tych samych zasad, ale w myśl porozumienia wskazują jeden program do realizacji. I tak traktuję każdą koalicję. Tak traktuję to co teraz próbujemy zrobić - odpowiedział premier zaznaczając, że było to trudne pytanie. Premier dodał, że ma głębokie przekonanie, że jego partia, PiS, opisane przez niego zasady etyczne w polityce wpisała w swój program i je realizuje. Nie jesteśmy aniołami

Ludzie realizują program i utrzymują zasady. Są więc tacy, którzy robią to doskonale, są tacy, którzy robią to słabo. Nawet ci, którzy robią to doskonale, ani nie robią tego idealnie w 100 proc. tylko także upadają, bo żyjemy na ziemi. Na ziemi żyją ludzie, a nie aniołowie - powiedział premier.

Dodał, że dla partii politycznej najważniejszy jest program i zasady, oraz skupienie osób, które te zasady przyjmują za swoje. Ale to jest partia polityczna. Natomiast czymś zupełnie innym jest koalicja - ocenił Marcinkiewicz.

Polska czekała, ale się nie doczekała

Polska czekała na inną koalicję, Polska się nie doczekała - zauważył premier.

Premier ocenił, że przed Polską stoi teraz bardzo duża szansa rozwoju gospodarczego. Wygraliśmy wybory, żeby zmienić Polskę i zmienimy ją wbrew wszystkiemu i wszystkim, ale nie wbrew Polakom - zapowiedział.

Jestem zdenerwowany, że mam przyjaciół w innych partiach, którzy nie widzą, że przed Polską stoi taka szansa i nie chcą razem z nami tę szansę podjąć i ją zrealizować - dodał Marcinkiewicz.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)