Prądu nie zabraknie - pod warunkiem, że będą inwestycje
Tak mówił na antenie Radia PiN 102FM minister gospodarki Piotr Woźniak.
27.07.2007 10:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ze względu na wzrost gospodarczy rośnie zapotrzebowanie na prąd - o około 3-4 proc rocznie. Tymczasem nasze elektrownie nie posiadają wystarczających mocy, do tego w dużej części są przestarzałe.
Minister Woźniak zapewnia, że dzięki zakończonej niedawno konsolidacji spółek w 4 duże grupy energetyczne, inwestycje uda się przeprowadzić. Ale będą kosztować - na nowe moce wytwórcze wydamy do 2025 roku 80 mld złotych, a na nowe sieci przesyłowe - około 40 mld w ciągu 10 lat.
Do tego elektrownie będą musiały wydać nawet po kilka mld złotych rocznie na dostosowanie do unijnych wymogów dotyczących emisji dwutlenku węgla.
Część pieniędzy ma pochodzić z giełdowych debiutów grup energetycznych.
Na giełdę chcemy wprowadzić po 10-15 proc akcji 3 grup - mówi wiceminister skarbu państwa Michał Krupiński.