Pracownicy szpitala w Morawicy wrócili do pracy
O godz. 11 po godzinnym proteście polegającym na odejściu od łóżek pacjentów protestujący pracownicy Wojewódzkiego Szpitala dla Psychicznie i Nerwowo Chorych w Morawicy (Świętokrzyskie) wrócili do pracy - poinformowała przewodnicząca "Solidarności" w placówce
Mirosława Chabior.
W akcji uczestniczyła większość białego personelu szpitala: oprócz pielęgniarek, pracownicy laboratorium, fizykoterapeuci, terapeuci. W czasie protestu część pracowników dyżurowała przy chorych. Zabiegi wykonano przed godziną 10.
Protest miał charakter solidarnościowy z prowadzącymi ósmy dzień strajk okupacyjny związkowcami ze szpitala w Skarżysku-Kamiennej oraz z głodującymi od piątku związkowcami w Warszawie. Związkowcy z Morawicy zapowiadają, że we wtorek odejdą od łóżek pacjentów na dwie godziny.
Związkowcy ze Skarżyska domagają się zmiany przepisu kodeksu postępowania cywilnego dotyczącego egzekucji komorniczych. Chcą, by prawo nie pozwalało na wstrzymanie wypłat dla pracowników szpitali, których konta zajął komornik. Głodujący w Warszawie są także przeciw projektowi ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej (zoz).
W warszawskiej siedzibie filii Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" sześciu związkowców z "S" prowadzi strajk głodowy.