PolskaPoznański prawnik mózgiem kantów w SKOK-u

Poznański prawnik mózgiem kantów w SKOK-u

Cztery osoby zostały aresztowane przez wrocławski sąd pod zarzutem wyłudzenia 12 mln zł z jednej ze spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. Wśród nich jest poznański prawnik. Śledztwo w tej sprawie prowadzi ABW i wrocławska prokuratura okręgowa.

12.11.2009 | aktual.: 13.11.2009 08:40

Radca prawny z Poznania, Tomasz T. – jak twierdzi prokuratura – jest mózgiem całego przedsięwzięcia. Został on aresztowany na trzy miesiące bez możliwości wyjścia za kaucją. Na dwa miesiące aresztowano dwóch innych uczestników oszustwa – Leszka P. i Piotra M.

Czwartym z aresztowanych jest Marian S., były wrocławski radny z AWS. Trafił za kratki na trzy miesiące. Będzie mógł wyjść z aresztu, jeśli do 10 grudnia wpłaci 300 tysięcy złotych kaucji lub takie zabezpieczenie wpisze na hipotekę należącej do niego nieruchomości.

Radny Marian S. kilkanaście lat temu stworzył Południowo-Zachodnią Spółdzielczą Kasę Oszczędnościowo -Kredytową. Powstała przy parafii Świętej Elżbiety przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Z małej kasy pożyczkowej wyrosła w dużą instytucję finansową. Obracającą setkami milionów złotych.

Jak twierdzi prokuratura, jesienią ubiegłego roku, kiedy Marian S. został szefem rady nadzorczej SKOK, doszło do oszustwa, które mogło skończyć się utratą przez kasę wielkich pieniędzy. Prezesem kasy uczyniono Leszka P. Zaraz też wrocławska SKOK nawiązała współpracę z poznańską kancelarią mecenasa Tomasza T. Umowa przewidywała wielomilionowe kary, gdyby w kasie wprowadzono zarząd komisaryczny. Taką decyzję mogła podjąć nadzorująca pracę SKOK-ów Kasa Krajowa. Rzeczywiście zrobiła tak, bo już wcześniej miała wątpliwości, czy we wrocławskiej kasie nie doszło do nadużyć.

Kancelaria mecenasa T. natychmiast zaczęła egzekwować 12 milionów złotych umownej kary. Komornicy zabierali nawet już pieniądze z kont, ale SKOK wszystkie odzyskała.

Przypomnijmy, że według identycznego scenariusza poznański radca próbował wyłudzić pieniądze z wrocławskiego PKS. W tej sprawie wciąż toczy się śledztwo, a zarzutów nikomu nie postawiono.

Działalnością kancelarii mecenasa T. zainteresował się już rzecznik dyscyplinarny poznańskiej Izby Radców Prawnych Robert Dakowski. W sprawie PKS mecenas T. jest oskarżony o złamanie zasad etyki.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)