Poznaniacy obchodzą "Dni świętomarcińskie"
Ponad 200 ton słodkich rogali upiekli w tym roku poznańscy cukiernicy na popularne wśród mieszkańców stolicy Wielkopolski "Imieniny ulicy - Dni świętomarcińskie". Święto
obchodzone jest 11 listopada.
10.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Trzy największe poznańskie cukiernie pieką przynajmniej po 10 ton. Jeżeli dodamy do tego pracę mniejszych firm, bo trzeba pamiętać, że raz do roku wszyscy poznańscy cukiernicy pieką rogale, to otrzymamy ponad 200 ton. Każdy poznaniak może skosztować tego charakterystycznego dla naszego miasta smakołyku - powiedział w sobotę podstarszy poznańskiego Cechu Cukierników i Piekarz Wojciech Kandulski.
Rogali marcińskich nie piecze się nigdzie indziej poza stolicą Wielkopolski. Są to drożdżowe zawijańce z półfrancuskiego ciasta, nadziewane słodką masą z białego maku, orzechów i migdałów. O ich wyjątkowym smaku decyduje podobno dodanie odpowiedniej ilości marcepanu.
Prezydent Poznania Ryszard Grobelny już w piątek wysłał w prezencie rogale prezydentowi Kwaśniewskiemu, premierowi, a także prezydentom Krakowa, Warszawy, Gdańska i Katowic.
Według legendy, podczas przejazdu świętego Marcina przez Poznań jego koń zgubił podkowę. Znalazł ją cukiernik i upiekł ciasto odwzorowujące jej kształt. (an)