Lekarz wpadł na braniu łapówki. To ordynator z Wielkopolski

Funkcjonariusze CBA zatrzymali ordynatora jednego ze szpitali w Wielkopolsce. Zatrzymano też sześć osób, które miały dać lekarzowi łapówki. Chodziło o szybkie przyjęcie pacjenta na oddział albo przedłużenie pobytu.

Ordynatorowi grozi kara nawet ośmiu lat więzienia

Źródło zdjęć: © iStock.com

oprac. Arkadiusz Jastrzębski

16 maja 2019, 10:56

"Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty karne o charakterze korupcyjnym" - informuje w komunikacie Temistokles Brodowski, rzecznik prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Śledczy wyjaśniają, że wpadli na trop lekarza dzięki "własnym materiałom". Z ustaleń CBA wynika, że lekarz przyjął łapówki pieniężne w kwotach od 500 do 300 zł. Ordynator został zatrzymany na gorącym uczynku.

Lekarz trafił do aresztu. Miał wystawiać zwolnienia bez badań

Brodowski zaapelował też, aby osoby, które musiały wręczać łapówki zatrzymanemu ordynatorowi, zgłosiły się do CBA lub policji. Tym samym mają uniknąć odpowiedzialności karnej za korupcję.

Zatrzymani byli przesłuchiwani w wielkopolskim wydziale zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu. Grozi im kara nawet ośmiu lat więzienia.